czwartek, 11 marca 2010

Wolny

Rzuciłem dziś pracę. Zobaczyłem, że polega ona na czymś, co rozbija się o moją uczciwość.
Myślałem, że będę w niej pomagał ludziom ale okazało się, że chodzi o pieniądze.
Cieszę się, że sam odkryłem, że ważniejsza jest dla mnie twarz i dobro moich znajomych niż duże zarobki.
Najwyżej będę musiał wyrzucić te hassele z obserwowanych na ebayu :)
Czuje się wolny.

Na koniec zdjęcie oddające mój aktualny stan ducha :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz